Rozdział_10 Chrystus wypełnił Prawo

Wstęp
Przedsłowie

Rozdział_1 Jezus Chrystus inicjuje Nowe Przymierze

Rozdział_2 Królestwo Boże zaczyna się od Jana Chrzciciela
Rozdział_3 Jan Chrzciciel i Jezus Chrystus głoszą królestwo
Rozdział_4 Uczniowie Chrystusa głoszą Królestwo
Rozdział_5 Paweł głosi Królestwo
Rozdział_6 Występowanie wyrazu „łaska” w Ewangeliach
Rozdział_7 Prawo nie jest z wiary
Rozdział_8 Chrystus naucza w Ewangeliach o wierze
Rozdział_9 Zbawieni przez łaskę w Ewangeliach
Rozdział_10 Chrystus wypełnił Prawo
Rozdział_11
Rozdział_12
Rozdział_13
Rozdział_14
Rozdział_15

Pierwsze dwa fragmenty, które powodują zamieszanie

Rozpowszechnione, choć błędne jest przekonanie, że Chrystus w czasie Swojej służby działał pod prawem Mojżeszowym.

Duża ilość argumentów zaprzecza tej idei. Mamy wiele wspaniałych powodów, aby wierzyć, że Chrystus w doskonały sposób pokazywał w Ewangeliach łaskę. Mam nadzieję, że do tej pory przedstawiłem wystarczającą ilość dowodów na to, że istnieją poważne problemy z odrzuceniem Chrystusowego nauczania, jako będącego „pod Prawem”.

Ludzie, którzy twierdzą, że Chrystus działa pod Prawem, kierują się do dwóch szczególnych fragmentów. Pierwszy z nich znajdujemy w Ewangelii Łukasza 16:16-17, a drugi – w Ewangelii Mateusza 5:17-20. W tym rozdziale zajmiemy się szczegółowym zbadaniem tych fragmentów, aby pokazać, że są błędnie rozumiane. Udowodnimy, że Chrystus nie uczy Swoich uczniów stosowania Prawa Mojżeszowego. W pierwszym z tych dwóch fragmentów, Chrystus tak mówi o Prawie i Prorokach:

Do czasów Jana był zakon i prorocy, od tego czasu jest zwiastowane Królestwo Boże i każdy się do niego gwałtem wdziera. Lecz łatwiej jest niebu i ziemi przeminąć, niż przepaść jednej kresce z zakonu” (Lu 16:16-17).

Chrystus zdecydowanie wypowiadał się w kilku miejscach o Prawie. Podobnie jak w całym Piśmie, aby właściwe je zrozumieć należy wziąć pod uwagę kontekst. Do chwili pojawienia się Jana Chrzciciela głoszone było Prawo i Prorocy. Zgodnie z tym, co mówi Chrystus, Jan nie głosił Prawa i Proroków. Jan głosił Królestwo Boże. Dodatkowo Chrystus i Jego uczniowie, zarówno w Ewangeliach jak i po Pięćdziesiątnicy, głosili Królestwo. Chrystus również nie głosi prawa.

W powyższym wersie Chrystus mówi, że Prawo nie przeminęło i nic z niego nie zawiodło. To właśnie wprowadziło nieco zamieszania. Chrystus nie mówi tutaj, że głosi Prawo bądź, że jest pod Prawem. Mówi tylko, że Prawo nadal funkcjonuje.

 

Prawo jest przestarzałe, lecz ciągle aktualne

Pomimo tego, że Prawo nie jest już głoszone od czasu Jana Chrzciciela, nadal funkcjonuje, lecz przez Chrystusa Jezusa dane jest większe przymierze zawierające lepsze przesłanie. Jest to Nowe Przymierze i Ewangelia Królestwa. Te zapowiedzi, że prawo nadal funkcjonuje są zgodne z tym, co zostało powiedziane na temat Prawa w Liście do Hebrajczyków:

Gdy mówi: Nowe, to uznał pierwsze za przedawnione; a to, co się przedawnia i starzeje, bliskie jest zaniku” (Hbr 8:13).

Autor Listu do Hebrajczyków pisze, że pierwsze przymierze, które jest Przymierzem Prawa, jest „przestarzałe”. Ten fakt, że Stare Przymierze jest „przestarzałe” z pewnością pasuje do stwierdzenia Jezusa, który powiedział, że Prawo było głoszone do czasów Jana Chrzciciela. To, że Przymierze Prawa jest przestarzałe jest również spójne z tym, że Ewangelia Królestwa była głoszona od czasów Jana Chrzciciela. Ewangelia Królestwa nie jest pod Prawem, lecz jest pewnym aspektem Nowego Przymierza.

Autor Listu do Hebrajczyków mówi, że to Stare Przymierze Prawa „starzeje się” i „jest bliskie zaniku”. To przymierze „starzeje się”, lecz nie jest martwe, jeszcze nie znikło. Jest to spójne ze słowami Jezusa, który skomentował to jeszcze bardziej szczegółowo. Powiedział, że łatwiej jest niebu i ziemi przeminąć, niż żeby najdrobniejszy aspekt Prawa przeminął. Prawo, choć przestarzałe, ciągle jest bardzo skuteczne. Pomimo tego, Chrystus nie głosił tego przestarzałego przesłania, lecz głosił Ewangelię Królestwa Bożego. Chrystus w żaden sposób nie był pod Prawem Mojżeszowym. Twierdzenie, ze Prawo ciągle działa nie jest tym samym, co głoszenie Prawa czy bycie pod Prawem.

 

Drugi fragment siejący zamieszanie

Drugim fragmentem, na który wskazują ludzie, gdy mówią, że Chrystus był pod prawem w Ewangeliach znajduje się w Ewangelii Mateusza 5:17-20. Aby uzyskać większą jasność fragment ten zostanie podzielony na oddzielne fragmenty po kilka wersów, dzięki czemu będzie można rozważyć go uważnie fraza po frazie.

Chrystus mówi tutaj coś, co wydaje się być silnym potwierdzeniem Prawa i Proroków w Starym Testamencie.

Nie mniemajcie, że przyszedłem rozwiązać zakon albo proroków; nie przyszedłem rozwiązać, lecz wypełnić. Bo zaprawdę powiadam wam: Dopóki nie przeminie niebo i ziemia, ani jedna jota, ani jedna kreska nie przeminie z zakonu, aż wszystko to się stanie” (Mt 5:17-18).

Chrystus ponownie potwierdza tutaj Prawo (jak to zrobił w poprzednim fragmencie tego rozdziału). Mamy tutaj kilka punktów do zbadania.

 

Chrystus wypełnia i zakańcza Prawo

Chrystus nie usuwa Prawa i Proroków, lecz wypełnia je. Grecki wyraz tłumaczony tutaj jako „wypełniać” jest w Nowym Testamencie używany dość często w odniesieniu do wypełnienia proroctw Mesjańskich, lecz ma też i inne znaczenia. Czasami jest tłumaczony jako „wypełnić”. Jest to „pleroo”, co dosłownie znaczy „wypełnić lub zakończyć/skompletować”. Jeśli w to miejsce wstawić „zakończyć/skompletować” znaczenie jest takie samo, lecz sugeruje się pewne dodatkowe myśli dotyczące tego stwierdzenia. Zatem Chrystus mógł powiedzieć….

…nie przyszedłem rozwiązać, lecz uzupełnić”, bądź „ …nie przyszedłem rozwiązać, lecz wypełnić”.

Znaczyłoby to, że owo Prawo jest niekompletne, niezupełne do czasu, aż Chrystus go uzupełni.

 

Chrystus uzupełnia tutaj Prawo w szczególny sposób

Chrystus uzupełnia, wypełnia, zakańcza Prawo na kilka sposobów. Mówi, na przykład, że przez śmierć na Krzyżu bierze na Siebie Samego karę śmierci za łamanie Prawa. Innym sposobem jest to, że wypełnia wszystkie proroctwa i prorocze typy dotyczące Mesjasza w Prawie. Chrystus wypełnia Prawo w obu przypadkach. Niemniej, w tym kontekście, Chrystus mówi o innym sposobie wypełnienia czy uzupełnienia Prawa. Ten szczególny sposób uzupełnienia Prawa przez Chrystusa jest często przeoczany, lecz znajduje się w tym rozdziale.

Chrystus potwierdza tutaj, podobnie jak wcześniej, że prawo nie przeminie w żadnej mierze, zanim nie przeminie niebo i ziemia i „aż wszystko to się stanie”. Ten szczególny grecki zwrot niewiele pomaga w zrozumieniu omawianego fragmentu. Pochodzi on z bardzo popularnego greckiego zwrotu „ginomai”, który znajduje się setki razy w Nowym Testamencie. Oznacza: „ma się zdarzyć”, „ma zaistnieć” oraz „stać się”. Tłumaczone jest na dziesiątki różnych zwrotów, nie pokazuje więc, do czego Chrystus odnosi się, co musi zostać osiągnięte. Pomimo tego, są w tym fragmencie zupełnie jasne miejsca. Na przykład, nie znaczy to, że Chrystus głosi Prawo. Do tej pory powinno być już oczywiste, że Chrystus głosi Królestwo Boże.

 

Te przykazania nie powinny być uchylone

Następne dwa wersy wydają się być surowe i wzmacniać fakt mówiący, że Prawo nadal obowiązuje i jeszcze nie przeminęło. Chrystus mówi:

Ktokolwiek by tedy rozwiązał jedno z tych przykazań najmniejszych i nauczałby tak ludzi, najmniejszym będzie nazwany w Królestwie Niebios; a ktokolwiek by czynił i nauczał, ten będzie nazwany wielkim w Królestwie Niebios (Mt 19:20).

Chrystus zdecydowanie wyraźnie mówi, że nikomu nie wolno usuwać ani nikogo nauczać, aby usuwał „te przykazania”. Wyraz tłumaczony jako „usuwać” to w grece „luo”. Literalnie oznacza on: „rozwiązać”, „uwolnić” bądź „zrywać”. Tłumaczone jest jako „anulować”, „złamać”, „zniszczyć”, „usunąć”, „zakończyć” i na kilka innych sposobów.

Chrystus mówi, że „te przykazania” nie mogą być anulowane przez nikogo. Mówi również, że sprawiedliwość uczniów Chrystusa musi przewyższać sprawiedliwość uczonych w Piśmie i faryzeuszy, bo w przeciwnym razie nie wejdą do Królestwa Niebios. Faryzeusze byli bardzo oddani zachowywaniu Prawa pomimo swojej charakterystycznej hipokryzji.

Wydaje się, że na pierwszy rzut oka jest tutaj mowa o tym, że wierzący powinni zachowywać Prawo Mojżeszowe, jednak bliższe przyjrzenie się temu może pokazać coś innego. Nie potrzeba długich studiów nad Ewangeliami i Listami, aby odkryć, że wierzących nie zachęca się do zachowywania Prawa Mojżeszowego gdzie indziej. W następnych rozdziałach tej książki zbadamy inne fragmenty Ewangelii, które wskazują na to, że Chrystus nie zachęcał do tego swoich uczniów, ani sam Chrystus nie zachowywał go.

 

Ważne klucze do zrozumienia tego fragmentu

Jest kilka kluczy do zrozumienia tego fragmentu. Po pierwsze, Chrystus mówi, że On 'uzupełni’ Prawo. Po drugie, w tym fragmencie znajduje się zwrot „te przykazania”. W kilku następnych akapitach zbadamy, dlaczego jest to kluczowe dla zrozumienia omawianego fragmentu.

Chrystus powiedział, że przyszedł wypełnić czy uzupełnić Prawo. To, co Chrystus zrobi w tym celu, aby skompletować Prawo, umożliwi Jego uczniom przerastać w sprawiedliwości faryzeuszy.

Jednym ze sposobów w jaki Chrystus wypełnia Prawo jest to, że wziął na Siebie karę wymierzaną przez Prawo za grzechy. Biblijna doktryna usprawiedliwienia przez wiarę w Chrystusa byłaby wyjaśnieniem tego, jak naśladowcy Chrystusa będą przewyższać sprawiedliwość faryzeuszy. Niemniej, w tym kontekście Chrystus mówi o innym aspekcie tego, jak On wypełnia Prawo. Chrystus uzupełnia te aktualne przykazania Prawa i mówi o zmianie postawy i zachowania, a nie o usprawiedliwieniu z wiary.

 

Chrystus uzupełnia Prawo przeciwko morderstwu

Na przykład, w następnych dwóch wersach Chrystus mówi:

Słyszeliście, iż powiedziano przodkom: Nie będziesz zabijał, a kto by zabił, pójdzie pod sąd. A Ja wam powiadam, że każdy, kto się gniewa na brata swego, pójdzie pod sąd, a kto by rzekł bratu swemu: Racha, stanie przed Radą Najwyższą, a kto by rzekł: Głupcze, pójdzie w ogień piekielny” (Mt 5:21-22).

Chrystus cytuje fragment Prawa. Mówi: „Nie będziesz zabijał” oraz „kto by zabił pójdzie pod sąd”. Następnie uzupełnia i wypełnia Prawo Mojżeszowe dotyczące morderstwa. Mówi: „Lecz Ja wam powiadam…” i zaczyna rozpatrywać sprawę zachowań, które są skutkiem gniewu wynikającego z obrażenia kogoś.

Chrystus przenosi morderstwo z aktu łamania Prawa do sprawy zagniewania. Prawo nic na ten temat nie mówi, nie ma niczego w Prawie na temat ograniczania gniewu. Chrystus „uzupełnia” Prawo, zmieniając istotę z zewnętrznych czynności do wewnętrznej sprawy serca. Mówi uczniom, że jeśli najpierw zajmą się gniewem w swych sercach, wtedy morderstwo nie będzie problemem dla nich.

Dla uczniów Chrystusa nie wystarczy, że Prawo mówi, aby nie zabijać. Uczniowie Chrystusa muszą kontrolować swój gniew, który może prowadzić do morderstwa i innych poważnych problemów. Chrystus uzupełnia i wypełnia Prawo, nauczając tego, co Jego uczniowie mogą zrobić wyłącznie przez łaskę Bożą. Uczniowie Chrystusa muszą zostać przemienieni wewnętrznie i kontrolować swój gniew. Dzięki łasce Bożej dającej im możliwość kontrolowania gniewu, ich sprawiedliwość przerasta sprawiedliwość faryzeuszy. Chrystus uczy Swoich uczniów takiego stylu życia, który jest wzmacniany przez łaskę i będzie przez łaskę podtrzymywany.

Chrystus uzupełnia Prawo przeciwko cudzołóstwu

W tym, co mówi Chrystus widoczny jest powtarzający się schemat. Cytuje Prawo, a następnie mówi: „Lecz Ja wam powiadam” i naucza czegoś ważnego, co uzupełnia i wypełnia Prawo. Chrystus używa tutaj, w tym krótkim fragmencie, zwrotu „Lecz Ja wam powiadam” sześciokrotnie, lecz ma do powiedzenia znacznie więcej, aby wypełnić i uzupełnić Prawo. Żeby nie powiększać rozmiarów tego rozdziału, proponuję jeszcze jeden przykład tego, w jaki sposób Chrystus uzupełnia Prawo.

Chrystus cytuje Prawo i z cudzołóstwa robi sprawę nie tyle prostego uprawiania niewłaściwego seksu przez parę ludzi, lecz zmienia to w sprawę pożądliwości serca.

Słyszeliście, iż powiedziano: Nie będziesz cudzołożył. A Ja wam powiadam, że każdy, kto patrzy na niewiastę i pożąda jej, już popełnił z nią cudzołóstwo w sercu swoim” (Mt 5:27-28).

Chrystus zajmuje się sprawą pożądliwości serca, która może prowadzić do zewnętrznego aktu cudzołóstwa. Przenosi uczniów od prawa do wewnętrznej przemiany dokonanej przez łaskę. Prawo nie ma nic do powiedzenia o sprzeciwianiu się pożądliwości. Chrystus przenosi, wypełnia i uzupełnia to, co było niepełne, czego brakowało w Prawie. Zajęcie się przez łaskę pożądliwością, pozwoli na to, aby sprawiedliwość uczniów Chrystusa była większa od sprawiedliwości faryzeuszy.

 

Nie usuwajcie uzupełnionych przykazań Chrystusa

To właśnie miał na myśli Chrystus mówiąc „te przykazania”. Nie chodziło Mu o niedokończone, nieprzemienione przykazania Prawa, a raczej odnosił się do tych przykazań, które On uzupełnił i wypełnił. To przed usunięciem tych przykazań ostrzega Chrystus. Posłuszeństwo przez łaskę Bożą tym uzupełnionym przykazaniom pozwoli na to, aby nasza sprawiedliwość przewyższała sprawiedliwość faryzeuszy.

Chrystus rozszerza i zmienia naturę tych przykazań z Prawa. Każdy, kto nie zachowuje ich w taki sposób, jak On naucza, będzie uważany za najmniejszego w Królestwie. Każdy, kto naucza tego, co Chrystus naucza i zachowuje Prawo w taki sposób jak On to robi, będzie uważany za wielkiego w Królestwie.

Jeśli na przykład ktoś naucza, że Chrześcijanie nie muszą sprzeciwiać się pożądliwości, usuwa „te przykazania”, które Chrystus uzupełnił. Łaska przenosi nas ponadto, co robi Prawo. Łaska nie redukuje ich odpowiedzialności za sprawiedliwość, lecz zwiększa ją a Duch Święty uzdalnia wierzących do tego, aby wypełnili tą odpowiedzialność.

Nasza sprawiedliwość dotyczy zachowania i postawy serca, które sięgają poza to, co uczeni w Piśmie i faryzeusze doświadczali i praktykowali. Zachowywanie Prawa nie będzie już wystarczać. Prawo nie przemienia wierzącego i nie daje mu wystarczającej sprawiedliwości w sercu. Prawo ostatecznie zawodzi całkowicie w tym, co daje Nowe Przymierze, jeśli chodzi zmianę zachowania i postaw. Łaska musi przemienić wierzącego i uzdolnić go do wykonywania przykazań Chrystusa. Tak, więc, trzymanie się jakiegokolwiek nauczania, które pozwala na lekceważenie tego, czego Chrystus naucza, gdy uzupełnia Prawo, gwarantuje, że taki człowiek będzie uważany za najmniejszego w Królestwie, o ile w ogóle będzie miał w nim udział.

W następnym rozdziale zbadamy czy Chrystus uważał, że Sam jest pod Prawem, czy nie.

продвижение

Click to rate this post!
[Total: 3 Average: 4.3]

One comment

  1. aby słuszne żądania zakonu wykonały się na nas, którzy według ducha postępują a nie według ciała to co zakon wymagał i to z jakimi wymogami przyszedł to teraz jest spełnione i wypełnione w Jezusie Chrystusie także wszystkie obietnice i wszystko w Nim znalazło swoje tak. Więc jeśli według Ducha postępujemy zakon utwierdzamy ustanawiamy. Jest zakon grzechu i zakon duchowy . Chodzi o to że ten zakon duchowy pracuje w nas a dostrzegał Paweł i my inny zakon , który pragnie nas wziąć w niewolę grzechu i toczy się nieraz walka przeciwko zakonowi bożemu , według którego mamy upodobanie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.